Piwo z włoskim charakterem

Tags

Posted in Jasne Lagery

Piwo z włoskim charakterem

Na początek wakacji z PINTĄ Miesiąca potrzebny był nam styl zwiewny jak firanka i ciekawszy niż angielski lager. Wybraliśmy połączenie niemieckiej precyzji z włoską finezją.

Piwne innowacje

Brytyjczycy do receptury na czeski lub niemiecki pils wrzucają jakiś lokalny składnik i wychodzi im angielski lager. Robią typową adaptację. Jej wygładzony smak i wysoka pijalność są jak wakacje z biurem podróży – rutynowe i przewidywalne. Tymczasem Włosi postanowili przerosnąć niemieckich mistrzów.

Kierunek poszukiwań włoskiego stylu piwnego wyznaczył Agostino Arioli z Lombardii, który w 1994 roku założył malutki browar Birrificio Italiano. Arioli był zafascynowany klasycznymi niemieckimi pilsnerami, ale czuł, że brakuje im aromatycznego „podkręcenia”. Postanowił więc połączyć solidną, czystą bazę lagera z aromatycznymi, szlachetnymi chmielami, dodawanymi na zimno.

Aromatyczny bukiet

Nie poprzestał na innowacji, jaką było chmielenie na zimno w procesie warzenia pilsnera. Nie zadowoliły go też wyłącznie eksperymenty na lagerze z włoskimi chmielami. Sięgnął do źródła i klasycznego niemieckiego pilsa podkręcił najwyższej jakości niemieckimi chmielami. Skupił się na detalach, których wcześniej nie dostrzegali niemieccy piwowarzy. Tak stworzył włoskiego pilsa na niemieckich chmielach.

Jego pomysł szybko podbił najpierw Lombardię, a później Europę i resztę kraftowego świata. Ze szczególnym entuzjazmem przyjęły go browary rzemieślnicze z USA. Dzięki Italian Pils trafiły na odskocznię od dominujących ipek i kwasów. Znalazły świeży i czysty smak z aromatycznym „kopem”. Dziś Italian Pils jest już klasyką, którą bez wahania dodajemy do tegorocznego przeglądu piw warzonych z klasą, Back In Style.

Piwo na lato

Ale Arioli nie spoczął na laurach. Nieustannie poszukuje doskonałości. Co roku osobiście odwiedza plantacje chmielu w Niemczech, aby wybrać najlepsze odmiany do swoich piw, w tym do Italian Pilsa. Preferuje odmianę Spalter Select.

My też nie żałowaliśmy tego chmielu ani do kotła, ani na zimno. Do kotła dorzuciliśmy jeszcze dwie inne szlachetne niemieckie odmiany Perle i Saphir, a ten ostatni dodaliśmy też na zimno do tanku. Po wszystkim mogliśmy powiedzieć Molto Bene. Jest tak, jak być powinno: jasno, czysto i orzeźwiająco.

Dzięki sukcesowi Italian Pilsa malutki mikrobrowar Arioliego powiększył warzelnię z 2 do 7 hektolitrów, znajdując środki i miejsce na eksperymentowanie z kolejnymi piwami. Trochę nam to przypomina drogę jaką przeszła PINTA. Wprawdzie nie wymyśliliśmy jeszcze nowego stylu piwnego, ale tak jak Arioli, szukając dobrego piwa, nie chodzimy na skróty. W tym miesiącu wymyślonym przez niego piwem wznosimy toast za jakość i autentyczność. Salute!

Udostępnij

Zacznij pisać i naciśnij Enter, aby wyszukać

Shopping Cart

Brak produktów w koszyku.