Po prostu Pivečko
Jeśli Ameryka 14 lat temu skutecznie zaatakowała nas chmielem, to teraz Czechy z powodzeniem atakują nas swoim piwem.
W przeciwieństwie do inspiracji, które zaczerpnęliśmy z Ameryki, w czeskim piwie nie szukamy nowinek i udziwnionych receptur. Interesuje nas przede wszystkim ich legendarna już klasa i zdolność do wypełniania czeskich piwiarni praktycznie w każdy dzień tygodnia.
Najpopularniejsze czeskie piwo
W tej kategorii zdecydowanie wygrywa jasny lager, czyli po czesku Světlý Ležák – wzorzec dla lagerów na całym świecie. W Czechach jest to coś więcej niż styl, to styl życia. Codzienne, jasne piwo o złożonym, słodowo-chmielowym smaku i aromacie oraz gładkiej goryczce.
Nasz rzemieślniczy Světlý Ležák uwarzyliśmy w oparciu o jego klasyczną recepturę. Jęczmienny słód to klepiskowy Klusáček, a chmiel do kotła to najczęściej używany w tym stylu Saaz, czyli Žatecký chmel o delikatnym, ziołowo-kwiatowym aromacie.
Wyszło nam piwo zdecydowanie mniej słodowe niż Helles i mniej chmielowe niż De Pils. Pivečko to po prostu złoty środek między wytrawnym pilsem a słodowym Hellesem – bardziej zbalansowany, wyrazisty, ale nie przytłaczający.
Coraz więcej czeskiego piva
Czesi nie potrzebowali piwnej rewolucji, żeby pić dobre piwa. Najlepiej świadczy o tym Pilsner Urquell, powszechnie uznawany za wzorzec pilznera w czeskim stylu i jego pierwszy przedstawiciel.
Z kolei Polaków nie trzeba było nigdy przekonywać do jakości czeskich piw. Na co dzień bez problemu można je kupić w Polsce. Nasz kraj jest po Słowacji i Niemczech trzecim największym importerem czeskiego piwa. W 2024 r. przyjęliśmy jego rekordową ilość ponad 53 mln litrów, co uważamy za koronny dowód na czeski atak.
Oprócz rosnącego importu lagery w czeskim stylu coraz częściej można znaleźć w ofercie polskich browarów rzemieślniczych. My po czeskie inspiracje po raz pierwszy sięgnęliśmy w 2017 roku, kiedy serię PINTA Miesiąca 2017 roku otworzyliśmy ciemnym lagerem Hoppy Tmavé.
Kontratak z PINTY
Dziś najbardziej cieszy nas fakt, że od kilku lat Czechy należą do głównych, zagranicznych odbiorców piw z naszego browaru. Świetną markę mają tam nasze bezalkoholowe Mini Maxi, a PINTY Miesiąca są tam wysyłane co miesiąc. W kilku miejscach w Czechach od początku maja jest też Pivečko z Wieprza. Możecie go więc spróbować wspólnie z Czechami. Przypuściliśmy na nich taki mały kontratak z Polski 😉. Na zdraví!
