Od zaślubin z morzem do Porter Bay

Tags

Posted in Stouty i Portery

Od zaślubin z morzem do Porter Bay

Przez 11 lat jako PINTA i PINTA Barrel Brewing przyczyniliśmy się do powstania 40 różnych porterów, ale widać, że dopiero się rozkręcamy.

Nigdy nie ukrywaliśmy, że spośród mocnych piw wyżej cenimy sobie walory porterów bałtyckich niż RIS-ów i barley wine-ów. Po swojemu pokazaliśmy to w połowie grudnia 2013 r., czyli niecałe 3 lata po powstaniu PINTY.

Nasz Imperialny Porter Bałtycki

Dobre rzeczy nie rodzą się na kamieniu. Pierwsze komercyjne warzenie Imperatora poprzedziły warki testowe. Jedną z najważniejszych był Porter Imperialny Walny, uwarzony w 2011 roku przez Ziemka i Jacka Michnę. 45 numerowanych butelek ciemnego lagera – 25° Plato i 110 IBU – dostali uczestnicy Walnego Zjazdu Polskiego Stowarzyszenia Piwowarów Domowych. Była zima 2012 roku. Tak Porter Imperialny Walny stał się concept beer Imperatora Bałtyckiego.

Dodaliśmy mu nieco ciała i jednocześnie – spodziewając się niezbyt głębokiego odfermentowania – wprowadziliśmy intensywne chmielenie na goryczkę oraz na smak. Chmiele o wysokiej zawartości alfa-kwasów – amerykańskie odmiany Zeus i El Eldorado – miały złagodzić zawartą w piwie pokaźną słodycz. Imperator Bałtycki to nie była ani ciemna i mocna IPA, ani klasyczny, tyle że mocniejszy Porter Bałtycki. Imperator to było coś pomiędzy, coś nowego, mocnego i wyrazistego.

Zaślubiny z morzem

Dlaczego 24,7° Plato? To akurat był przypadek, bo na tym poziomie znajdowała się górna kreska obowiązkowego, legalizowanego areometru, jaki udało nam się zdobyć specjalne na to warzenie.

W ogóle w polowych warunkach browaru kontraktowego Imperator nie dawał się łatwo ujarzmić. Trudności jakie sprawiał na warzelni przeniosły się na rozlew. Ostatecznie 13 grudnia 2013 r. z trudem wycisnęliśmy z niego 7380 butelek. Jeden z fanów napisał wtedy na Facebooku: „Mało, kruca bomba, mało!”.

Tak naprawdę wciąż nie starczało, ciągle było brak… I to mimo ceny około 10 zł za butelkę 0,33l. Każda kolejna warka Imperatora Bałtyckiego rozchodziła się na pniu. Najlepszym sposobem na zapewnienie sobie butelki naszego porteru była wcześniejsza rezerwacja w lokalnych sklepach.

Kameralna premiera Imperatora Bałtyckiego odbyła się 20 grudnia 2013 roku na zewnętrznym tarasie XIX-wiecznej latarni morskiej w Gdańsku, gdzie wznieśliśmy symboliczny toast. Potem pojechaliśmy jeszcze na plażę do Sopotu i fizycznie połączyliśmy Imperatora z wodami Zatoki.

zaślubiny z morzem

Najlepszy Porter na świecie

W 2015 roku Imperator Bałtycki znalazł się na liście 100 najlepszych piw świata wg wtedy najbardziej opiniotwórczego portalu miłośników piwa Ratebeer.com i był wówczas jedynym piwem z Polski. Rok później w Santa Rosa w Kalifornii odebraliśmy złoty medal RateBeer Best dla Imperatora Bałtyckiego za najlepszy Porter Bałtycki na świecie.

Jak widać, Imperator mocno zaistniał w świecie, a my wpadliśmy na pomysł, by przy pomocy Porteru Bałtyckiego połączyć nasze morze z innymi morzami i oceanami. Przy okazji mogliśmy dalej eksperymentować, promować styl i polskie chmiele.

Dlatego we wrześniu 2015 roku stanęliśmy przed bramą browaru Baird Beer w Shuzenji z walizkami pełnymi świeżej szyszki chmielowej odmian Marynka i Lubelski. Japoński browar nie używał granulatów! Wspólnie uwarzyliśmy niepasteryzowany, niefiltrowany, refermentowany, polsko-japoński Bałtyk-Pacific Collaboration Porter, który w marcu 2016 roku można było kupić w Japonii, Polsce Estonii, Skandynawii i w Szwajcarii.

W kolejnych latach połączyliśmy Bałtyk z Adriatykiem, Atlantykiem, Morzem Tasmana i Oceanem Indyjskim, warząc portery bałtyckie na pięciu kontynentach. Poza tym porterowych kooperacji było więcej.

Portery dla koneserów

Nasz klasyczny Imperialny Porter Bałtycki z czasem zaczął nabierać mocy i nowych smaków. Portermass leżakowany w beczkach po innych alkoholach, pitnym miodzie i z różnymi dodatkami, to był nasz kolejny krok naprzód. Razem z ostatnim Portermass Amburana, uwarzonym na 10. edycję Baltic Porter Day, w sumie było ich 8. Beczkowa PINTA w ciągu trzech lat istnienia dołożyła do tego jeszcze 9 swoich leżakowanych, porterowych sztosów. Wiemy, że jedne i drugie stoją dziś w wielu piwniczkach.

Do 2024 r. nasze portery zdobyły 9 nagród. Najwięcej zgarnął Imperator Bałtycki. Wersje klasyczne i leżakowane zdobywały złota, srebra i brązy. Nasz zamorski Porter Bałtyk-Atlantico uwarzony w kooperacji z browarem DUM został w 2019 roku… najlepszym piwem w Brazylii.

Najwięcej uznania dla naszych interpretacji porterów przyniósł jednak rok 2024. Na Konkursie Piw Rzemieślniczych Kraft Roku PINTA zgarnęła złoto za Portermass Amburana i srebro za Portermass Smoked Plums & Cocoa Nibs. PINTA Barrel Brewing zdobyła złota za Superiority i Grandeur Madeira oraz srebro za Grandeur Amarone. Na dodatek wróciła z tytułem „Mistrzowie Stoutów i Porterów 2024”.

Warząc sztosy nie zapomnieliśmy, że porter nie musi być piwem od święta. Dlatego największą nagrodę dostaliśmy niedawno od naszych klientów za Porter Bay, który od premiery w styczniu 2024 roku jest w naszej stałej ofercie. Dzięki niemu w ciągu ostatnich 13 miesięcy sprzedaliśmy więcej Porteru Bałtyckiego niż przez wcześniejsze 10 lat! Dziękujemy.

Porter Bałtycki zawsze był skarbem polskiego piwowarstwa, ale jego odrodzenie, w którym wzięliśmy udział, jeszcze podniosło jego wartość. To jest sukces nas wszystkich. Na zdrowie!

sztosy z PINTY
Udostępnij

Zacznij pisać i naciśnij Enter, aby wyszukać

Shopping Cart

Brak produktów w koszyku.